Gra „Złapmy lwa’ i metodyka jej wdrażania w szkole w sposób szczególny uwzględnia potrzeby dzieci ze zwiększonym ryzykiem dysleksji i ze stwierdzoną dysleksją rozwojową.

Docenione w ogólnej edukacji szachowe umiejętności:

  • myślenie logiczne
  • myślenie strategiczne
  • pamięć i orientacja przestrzenna
  • umiejętność analizy i rozwiązywania problemów

a także cechy takie jak

  • intuicja, koncentracja
  • umiejętność doskonalenie się

okazują się wyjątkowe potrzebne dla dyslektyków.

„Lew” nie rozwiązuje wszystkich problemów dzieci dyslektycznych, ale trafia doskonale w kilka zasadniczych funkcji i umiejętności które z jednej strony stanowią dla nich problem (np. orientacja w przestrzeni), a z drugiej są ich mocną stroną (intuicja, wyobraźnia) – zauważenie i eksponowanie wobec całej grupy tych pozytywnych cech daje fantastyczny efekt motywujący dla dziecka dyslektycznego.

Gra „Złapmy lwa” jest przykładem skutecznej metody edukacyjnej (w tym wypadku rozwijającej umiejętności szachowe, które wymieniliśmy wcześniej), która kształtuje te umiejętności w sposób odpowiedni dla wszystkich dzieci, a wręcz wspaniały dla dyslektyków. W takim rozwiązaniu dostosowanie do indywidualnych predyspozycji jest integralną częścią metody.

Warto zwrócić uwagę na następujące cechy metody „Złapmy lwa” pomagające dzieciom dyslektycznym:

  1. Uczymy w ruchu – zaczynając od samego ruchu dzieci po dużej dywanowej planszy, przez motorykę małą gry planszową i ruchową obudowę turnieju.
  2. Nie podajemy gotowych rozwiązań – już na etapie nauki reguł pozwalamy się ich domyślać, błądzić, a potem gdy dochodzimy do samej gry wspólnie komentujemy i analizujemy możliwe ruchy.
  3. Duża część zajęć jest prowadzona w gronie całej grupy, a reszta w parach. Dzieci przyjmują różne role, uczą się od siebie nawzajem. Uczą się też zasad grzeczności i fair play
  4. Obudowa gamifikacyjna obejmuje sam turniej, w którym za każdą grę (nawet przegraną) otrzymuje się punkty, a kolejne umiejętności są nagradzane kolejno ślicznymi i zabawnymi certyfikatami kurczaka, słonia, żyrafy i lwa
  5. Pilnujemy, żeby nikt nie poczuł się przegranym – gdy ktoś ma problemy z opanowaniem gry, nauczyciel rozgrywa z nim partię szkoleniową głośno analizując wszystkie ruchy i przypominając zasady gry i koniecznie dając dziecku wygrać. Eleganckie przegrywanie (tak, żeby uczeń nie zorientował się w naszym zamiarze) to też sztuka.
  6. Gra ma obudowę multimedialną przeznaczoną na tablicę interaktywną, ale ją też wykorzystujemy w ruchu i zbiorowo.